Piotr Skraba
Sty 21

Jak nie urok to sr… ogie dylematy…

Opublikowany przez Piotr Skraba

Tak sobie ostatnio spokojnie jechałem na jedną z wiosek. Patrzyłem na prawo i lewo jak to droga się zmieniła po porze deszczowej, próbując zapamiętać tegoroczne nowe jej odnogi, a tu nagle zaskoczyła mnie historia, którą opowiedział mi Pascal. Powiedzieć, że zaskoczyła to za dużo powiedziane… po kilku latach już w Czadzie na pewno…

Czytaj dalej

Piotr Skraba
Gru 28

Jak żaby na słońcu…

Opublikowany przez Piotr Skraba

Czemu żaby sam nie wiem … takie mam jakieś dziwne skojarzenia. Po kilku latach pobytu w Czadzie już czasami przestałem pytać czemu coś mi się kojarzy z czymś innym. Być może żaby dlatego ze wieczorami wielkie wypchane ropuchy, w momencie kiedy zapada zmrok i pojawia się światło na werandzie misji i w moim…

Czytaj dalej

Piotr Skraba
Lis 13

Jezus i hipopotam

Opublikowany przez Piotr Skraba

Czy Jezus kiedykolwiek miał do czynienia z hipopotamami? Dosyć to wątpliwe twierdzenie, mimo że na terenie starożytnego Izraela nie było czymś niezwykłym spotkać lwa czy krokodyla w Jordanie … ale hipopotam? Raczej nie… Pewnie zastanawiacie się skąd się wzięło to moje bajdurzenie o tak wielce filozoficznych kwestiach jak spotkania z tymi niecodziennymi zwierzętami……

Czytaj dalej

Piotr Skraba
Lut 14

Podsumowanie roku 2016

Opublikowany przez Piotr Skraba

Czas nieustępliwie leci naprzód nie pytając o zgodę. Rok 2016 minął, a spoglądając wstecz, zauważam, że już niedługo skończy się drugi miesiąc nowego roku. Tak czy inaczej jeszcze nie podsumowałem poprzedniego roku, na co przychodzi teraz czas. Mimo, że Afryka i Czad to wcale jednak leniwie nie było 🙂 – tak więc do…

Czytaj dalej

Piotr Skraba
Gru 1

Pyr, pyr, pyr… dmuch, dmuch…

Opublikowany przez Piotr Skraba

Czytaj dalej

Piotr Skraba
Lis 29

W kraju gdzie Jezus jest czarny… cz. 2

Opublikowany przez Piotr Skraba

Kiedy powstawał pierwszy wpis o czarnym Jezusie i historii parafii, walczyłem z nietoperzami. Minęło kilka tygodni i poza jednym epizodem walki kung-fu o pierwszej nad ranem, w którym główne role zagrały dwa nadpobudliwe i niesamowicie zwinne nietoperze, mocno wnerwiony i zaspany misjonarz oraz stary zużyty mop, to mimo wszystko był to czas względnego…

Czytaj dalej